POLISH
Pamiętam czasy kiedy sztruks był bardziej popularny niż jeans. Nie było chyba osoby, która nie chciała mieć czegoś ze sztruksu. A potem został zepchnięty na dno szafy i pewnie groziło mu zupełne zapomnienie gdyby nie powrót do mody z lat 80. Odrodził się jak Feniks z popiołów z ogromną siłą i w wielkim stylu. Prada, Mark Jacobs, Marni, Lacoste czy Dries Van Notten stworzyli przy jego udziale piękne garnitury i niezwykłe płaszcze. Wszystko to w wyjątkowych, stonowanych kolorach jesieni – zieleni, głębokiego brązu, przykurzonego pomarańczowego. Możemy nosić go od stóp do głów, do pracy i w czasie wolnym. Jedyna uwaga to ta, że kolory powinny być do siebie dopasowane. Sztruksowy dwurzędowy garnitur z szerokimi spodniami w ciepłym, czekoladowym odcieniu brązu to mój jesienny ulubieniec. Nie tylko dlatego, że lubię męskie elementy w mojej garderobie. Nie dlatego, że jest obecnie przedmiotem pożądania wielu fashionistek. Nawet nie dlatego ,że nosi się go na ulicach wielkich światowych stolic mody, ale dlatego, że budzi moje wspomnienia, miłe wspomnienia z czasów kiedy posiadanie sztruksów było luksusem 🙂
ENGLISH
I remember times when corduroy was more popular than jeans were. There wasn’t a single person around, who didn’t want to have something made out of it – and then it was suddenly pushed to the bottom of the drawers. It was at risk of being completely forgotten about, if it weren’t for the return of the 80’s fashion. It rose up like phoenix from the ashes, and in great style. Prada, Mark Jacobs, Marni, Lacoste or Dries Van Notten have created beautiful jackets and fantastic coats with corduroy. All of it in exceptional, toned autumn colours – green, deep brown and dusty orange. We can wear it from head to heels, to work or during our free time. My only word of warning though – colours need to be very carefully matched. My autumn favorite is a double breasted corduroy jacket paired with wide leg trouser in a warm, chocolate tone. Not because I like masculine elements in my wardrobe, not because it’s on the mind of many fashionistas, and not because it’s worn on the high streets around the fashion capitals of the world, but simply because it brings back my fondest memories of a time when wearing corduroy was a luxury 🙂
I am wearing
Corduroy Suit – H&M (same trousers here, similar here, same blazer here, similar here , in pink here, blazer with a skirt)
Coat – Mango (same one here)
Bag – Yuzefi (same one here)
Belt – Gucci
Shoes – Louis Vuitton
Bardzo lubię sztruks i podoba mi się ten garnitur 🙂 Świetnie dopasowałaś do niego płaszcz Renatko 🙂
No i ta torebka…rewelacyjna! Nie mogłam o niej nie wspomnieć, bo jest zachwycająca 🙂
Całość piękna, jesienna, ale nie smutna, a wręcz przeciwnie – pozytywna, olśniewająca, klasyczna i elegancka 🙂
Brawo! 🙂
Amazing outfit! I think I need to buy this suit!
April xx
| APRIL ROSE PENGILLY |
Zawsze bardzo lubiłam sztruks, w zasadzie to nie miałam dżinsów tylko sztruksy od kiedy pamiętam. Ostatnio był niestety bardzo w niełasce, bardzo się cieszę, że wraca. Ty jesteś naszą trendową blogową przewodniczką awangardową, uwielbiam to, że zawsze u Ciebie są nowinki w cudownym stylowym wydaniu 🙂 Chociaż na swoje pocieszenie mam, że zrobiłam już zdjęcia z workowatymi, niezgrabnymi spodniami w kolorze Twojego cudnego płaszcza, a w kolejce od wiosny czekają na zdjęcia sztruksowe rude dzwony i żółte marchewy Tak to już ze mną jest, że moimi fatalnymi zdjęciami zaliczam trendowe ogony :)) Piękny ten garnitur, choć jeszcze cudowniejszy płaszcz, bardzo Ci zazdroszcżę tych kolorowych pięknych flauszowych płaszczy, takich nie potrafię trafić, a jak już to okazują się zeżarte 🙁 Cudnie uzupełniają tę kolorystykę Twoje turkusowe pierścienie, kolejny obiekt mojej zazdrości. Jak zawsze przepięknie Kochana, jak zawsze piękny początek tygodnia z Tobą 🙂 Buziaki 🙂
Sztruks pamiętam, budzi we mnie sentymentalne wspomnienia. Czy teraz będę nosiła? Do tej pory jeszcze nie mam nic sztruksowego ale kto wie?
Cudownie wyglądasz, kolory do Ciebie pasują idealnie.
Pozdrawiam serdecznie Reniu, miłego dnia…
Oh yes! I remember corduroy! Isn t the revival of the 80s fabulous!
Noooo przepięknie :)))) Dama w stylu Casablanki :)))) . Kolory, kolory, kolory !!! Faktury, faktury, faktury !!! Dodatki, dodatki, dodatki !!! Wspaniała propozycja na jesienne i nie tylko dni. Zachwycona pozdrawiam Cię serdecznie – kisses – Margot :)))
Z tym wpisem wróciły moje wspomnienia. Moi trzej starsi dużo ode mnie bracia mieli takie garnitury w rudym kolorze tylko zamiast marynarki były to krótkie kurteczki. Jak ja im tego zazdrościłam…Duzo pózniej namówiłam mamę i sprawiła mi spodnie w pięknym bordowym kolorze…
Braknie słów – g e n i a l n i e
Fantastic ootd dear, you layered it to perfection! Have a great week ahead 💛
Wow, great post, I like it 🙂 fantastic outfit 🙂 I love your coat 🙂
new post
http://mensfashionobsession.com/
Kiedy zobaczyłam Twój wpis tylko westchnęłam z sentymentem:))dobrze pamiętam moją radość z posiadania sztruksowej spódnicy:)))obecnie mam dwie marynarki czerwoną i różową:)))a teraz o Tobie:))))jak zawsze wzbudzasz zachwyt:))piękny garnitur i do tego ten elegancki płaszcz,,że o dodatkach nie wspomnę:)))Reniu jest pięknie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
Reniu piękny zestaw, co tu dużo mówić. Ale kolory sa niebywale trudne i nie wszystkim typom urody będzie w nich dobrze. Ty prezentujesz je z nienaganną klasą i starannością. Zresztą zastanawiam się, czy jest jakieś odzienie, w którym byś wyglądała źle. Chyba……….. o nie, na pewno nie ma. Jeśli obroniłaś stylówkę w winylowym czarnym płaszczu, to co tam trudne kolory. One po prostu Cię kochają, moda Cię kocha i my uwielbiamy tu zaglądać, oby jak najdłużej. Pozdrawiam Reniuchna serdecznie.
Sztruks nigdy mi sie nie znudził, mam kilka par sztruksowych spodni, mam marynarki i spódnice… pewnie jeszcze coś. Po prostu , podobnie jak Ty, niezaleznie od mody mam do niego sentyment. Pierwsze sztruksy, czarne, przywiozłam sobie w 81 roku z Budapesztu, w Polsce niemal nie było wtedy. Twój garnitur jest zjawiskowy… kompletnie nie w moi kolorze, bo brązy w każdym odcieniu odrzucam dla siebie, ale dla Ciebie bosko… pięknie, zmysłowo i stylowo.
You’ve been slaying it with the suits <3
Natalie | Holistic Health & Personal Growth
http://nataliesalchemy.wordpress.com
Sztruksy to wspomnienie mojej młodości. Miałam spodnie i nosiłam je do czasu aż się wytarły 🙂
Płaszczem się zachwycam, jego kolor i fason…CUDO 🙂 Reniu stworzyłaś kolejny niezwykle stylowy zestaw 🙂 Buziaki Aneta
Anetko,usmiecham sie patrzac na Twoj komentarz :))) Bo ja swoje sztruksy tez zdarlam :))) potem mialam jeszcze chyba tylko jedna rzecz ,ktora lubilam rownie mocno 🙂 Bardzo sie ciesze,ze podoba Ci sie plaszcz….w zaleznosci od tego z czym go nosisz ma troche inny odcien:) buziaki
How beautiful my Queen! 😍😍 ❤ Happy night!! 💋💋🌷🌷🌷
Thank you so,so much my lovely friend 🙂
kisses
Beautiful outfit!
Thank you so much 🙂 I,m glad you like it 🙂
Great outfit, loving the coat 🍁
Paula xx
Thank you so much 🙂 This coat is amazing :)))
I enjoy this article and I like the risk (colour-wise) you took with the suit and the over-coat. It works!!
Vivienne X
Vivienne ,thank you so much for your kind words 🙂 I,m really happy that you like it 🙂
Really great post! Thanks a lot for sharing)
Thank you so much 🙂
Przepiękne kolory jesieni, oliwkowy płaszcz mnie zachwycił 🙂 sztruksowy garnitur jest oldschool’owy – pamiętam jak sztruks byl modny, czego ja to nie miałam… i żakiet i spodnie 🙂 Moda jednak wraca, zatem oswiadczam, że niczego już nie wyrzucę!!! 😉 Jak zawsze pięknie Reniu, buziaki
Marta,usmiejesz sie …pomyslalam to samo :))) Zaczne magazynowac ciuchy ,pytanie tylko gdzie ?Odnosze wrazenie,ze jesien tego roku bedzie fajna ….kolorowa,ciepla ,ciekawa 🙂 Jak zwykle z radoscia czytam Twoje komentarze i dziekuje Ci za nie pieknie 🙂
Bardzo szykownie wyglądasz w tej stylizacji.Połączenie kolorystyczne po prostu genialne!!! Sztruks lubię i mam nadzieję że w sklepach pojawi się więcej ubrań z tego materiału. Ile masz wzrostu Reniu? Zawsze się nad tym zastanawiam oglądając Twoje zdjęcia 🙂
Dziekuje Alicjo 🙂 Sztruksowy garnitur wpisuje sie swietnie w dress code ale jest mniej sztywny:))) Tez mam taka nadzieje bo tez lubie sztruks 🙂 Mam 168 cm wzrostu nie jest moze zle ale moglo byc lepiej :)))))Sciskam .
A ja myślałam że masz jakieś 180cm bo wszystkie szerokie spodnie rewelacyjnie na Tobie się prezentują 🙂
Uauuu stunning! Love the combination.
http://caritrini.blogspot.com.es/
Thank you so,so much 🙂
Również pamiętam ubrania ze sztruksu. Moi bracia chodzili w spodniach, ja zresztą też miałam takie portki:) Fajne to były czasy… Obecnie mam w szafie jedną marynarkę ze sztruksu i właśnie o niej ostatnio myślałam, że czas ją przewietrzyć:)
Twój sztruksowy garnitur robi wrażenie i choć brąz nie jest moim ulubionym kolorem, to z przyjemnością patrzę na Twój zestaw i robi mi się jakoś tak cieplej. Jeszcze ten płaszcz, pasek, dodatki, nie wiem czy można było lepiej to wszystko zaprezentować. Piękne zdjęcia:))
Dzieki,Ewo 🙂 widze,ze sztruks dobrze sie kojarzy ,fajnie :)Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ja nie przepadam za sztruksem, ale Tobie pasuje:) ps. Masz piękny uśmiech:) Pozdrawiam
http://www.kobiece-inspiracje.com
I love the fact that you belted that corduroy suit! The color combo is so fab! You look so chic!
xoxo
Rina Samantha
http://www.andshedressed.com
Beautiful outfit, stunning style!!’